Nie od dziś wiadomo, że większość ludzi lubi śledzić i podglądać znane gwiazdy telewizji, sportu, estrady czy filmu. Mamy do tego coraz więcej narzędzi i czasem wydaje się, że naprawdę uczestniczymy w ich życiu dwadzieścia cztery godziny na dobę. Dzięki paparazzi, serwisom społecznościowym i blogom możemy łatwo i szybko dowiedzieć się gdzie mieszka nasz ukochany aktor, co jada na śniadanie, w której siłowni ćwiczy, na jakich imprezach bywa i w jakich sklepach się ubiera. A to i tak informacje dostępne dla osób, które wcale nie wkładają dużego wysiłku w to, aby czegokolwiek dowiedzieć się o swoim idolu.
Okazuje się jednak, że w dość prosty sposób można samemu stać się gwiazdą nawet większego formatu. Wystarczy dowiedzieć się jak zarabiać na blogu, stworzyć własny format- ciekawy, inny, intrygujący lub zabawny i zdobyć jak największą liczbę fanów.
Zarabianie na blogowaniu stało się bardzo popularne w ciągu ostatnich kilku lat. Masowo powstają różne blogi, różne kanały na YouTube czy na platformach społecznościowych typu Facebook. Szczególnie młodzi ludzie angażują się w tej sferze, gdyż dla nich nowoczesne technologie są chlebem powszednim. A jak to dokładnie działa?
Naturalnie największe blogi nie odniosły swojego sukcesu zupełnie przypadkiem. Firmy czując w tym potencjał wspierają finansowo lub w inny sposób dane blogerki, aby one mogły reklamować ich produkty. Fani widząc dany produkt- szminkę, perfumy, książkę, laptop w rękach swojego idola oczywiście pragną także zakupić dla siebie coś dokładnie takiego samego. Zarabianie na blogu wcale nie oznacza otrzymywania jedynie pieniędzy. Blogerzy otrzymują całą masę produktów, a także wycieczki sponsorowane, zaproszenia na wydarzenia medialne czy udział w programach telewizyjnych. Bycie popularnym blogerem bardzo się opłaca w dwudziestym pierwszym wieku.
Jeśli więc chcemy odnieść sukces, zobaczyć na czym polega zarabianie na blogowaniu, dotrzeć ze swoim przesłaniem do dużej liczby osób- powinniśmy wymyślić plan, założyć bloga i konsekwentnie publikować wpisy, stawiając też na reklamę.
